Golf Players

Deadpool kupuje Alpine / Koniec Alpha Tauri / W Austrii powalczą z CO2 /



0:00 – Start
0:50 – Ryan Reynolds inwestuje w F1
4:05 – AlphaTauri zmienia nazwę
4:50 – Ostatnia szansa Nycka?
5:38 – Coraz większa presja na Perezie
6:19 – Schumacher wraca do stawki?
7:09 – Ferrari kusiło Hornera
7:30 – Gerhard Berger odmówił Ferrari
8:35 – Hitech GP zainteresowane F1
10:35 – Zapowiedź GP Austrii
12:15 – Allison o poprawkach
13:24 – Limity toru w Austrii
14:10 – Ekologia w Formule
16:05 – Koniec

25 Comments

  1. Ty Michale to potrafisz zaskoczyć w popołudnie,materiał jak zwykle Sztos 🙂

  2. Jeśli chcą ograniczyć transport to może nie będą latać między Bahrajnem a Miami itp. tylko np. Usa Meksyk Kanada taka kolejność lub coś w tym stylu

  3. Michał jak myślisz Ferrari za rok będzie mogło powalczyć o majstra? Pierwszy rok nowego szefa nie oczekuję cudów ale drugi rok powinno być lepiej.

  4. Pytanie może głupie, ale skoro do walki chcą się włączyć nowe zespoły to ile maksymalnie zespołów może startować w F1? Przecież już teraz dochodzi do wielu przeróżnych sytuacji spowodowanych tłokiem na torze, jakoś nie wyobrażam sobie żeby gdzieś tam wciskać dodatkowe bolidy…

  5. Rob McElhenney jest Amerykaninem z irlandzkimi korzeniami. Jest też nawet filmik, jaki Reynolds nakręcił na urodziny McElhenneya odnośnie do tego, jak wymawia się nazwisko tego drugiego.
    W ogóle polecam serial Welcome to Wrexham na Disney+, który dokumentuje zakup i pierwszy sezon gry Wrexham pod nowym zarządem.

  6. Oczekuje porządnego ścigania w niedziele, a u was w studiu oczywiście będzie komentarz na najwyższym formułowym poziomie.

  7. Witam serdecznie. Mam do Pana pytanie czy niektóre z wyścigów np. w Belgii przejdą na tryb rotacyjny czyli będą odbywać się np. co 2 lata?😊 Chodzi o to że w tym roku mamy wyścig w Spa, a np. za rok zamiast Belgii będziemy mieli zawody we Francji. Uwielbiam tor w Austrii. Jest po Montrealu jednym z moich ulubionych torów. Pośród alpejskich szczytów Styrii. To właśnie w górach powinno być więcej torów wyścigowych. Pozdrawiam serdecznie.

  8. Ja to mam większy problem niż cała ta ekologiczna pralnia mózgów. To jest F1 top of top sportów motorowych na asfalcie a oglądamy opasłe przekombinowane bolidy które nie mogą jechać na maxa żeby czasem paliwo się nie skończyło . Ten cyrk traci na atrakcyjności przez to w jakim kierunku idą.

  9. Siusiak im w pupe 😂😂 z tym eko terroryzmem… 😂😂 niby chodzi o planete, itd. Ale plan klauda shwaba to tylko i aż. Zero latania, zero aut, zero podróży. 3 pary ubrań na rok 😂😂😂 i jedzenie jeszcze bardziej przetworzonego gówna😂😂 Taką wam przyszlosc kręca. I to nie są teorie z dupy. Tylko wystarczy poszukać, dyrektywy z UNI EUROKOŁHOZU.

  10. Jeżeli Horner i Marko zamierzają zacieśnić symbiozę obu swoich zespołów, to Daniel powinien wrócić na grid, chociażby dlatego, że gość z takim doświadczeniem pomoże im testować w nowym Alpha graty dla "dużego" Red Bulla. Trochę taki jeżdżący inżynier, jak kiedyś Robert w AR. Nyck nie dojedzie do końca sezonu…

  11. Taaa szczególnie araby już lecę być netto zero… Patrz jak montują panele heheh

  12. Ryan Reynolds i Deadpool w F1? No kto by pomyślał! Już nie chodzi o sam aspekt inwestycyjny Reynoldsa w ten rodzaj sportu, lecz o to, jaką reklamę, jak na tacy!, ,,zakupami" tego aktora dostało Alpine i całe środowisko Formuły 1. Jestem w stanie założyć się o wiele, że kwestią czasu jest, gdy Reynolds jako deadpoolowy śmieszek wkroczy w takim stroju podczas jakiegoś weekendu Grand Prix F1, i jak to Deadpool wejdzie za kulisy, wtrąci się gdzieś do padoku z ukrytą kamerką, może zaskoczy Aldonę lub Mikołaja jakimś zdjęciem lub video a'la ,,mistrz drugiego planu", a może zrobi jeszcze coś dziwniejszego. Według mnie jest to fantastyczna reklama, w luźnym odstresowującym stylu, dla królowej motorsportu. Dla widza na Zachodzie, gdzie Formuła 1 rozkwita z roku na rok, Reynolds i jego Deadpool będą marketingiem idealnym. A wracając do ostatnich wydarzeń ,,okołoformułowych", jest szansa, że Hulkenberg (tak uważam osobiście) dostanie wakat w Red-Bullu albo Alphie – chłop ma po prostu talent, ale ma do dyspozycji bolid, którym próba zdobycia jakichkolwiek znaczących punktów dla HAASa jest tak samo niemożliwa jak próba schwytania rekina w sieci na złote rybki. A jeśli chodzi o ten ,,zerowy ślad węglowy", co ma dotyczyć Formuły 1, jest to cudowna inicjatywa na przyszłość ze strony FIA, ale… jedyne czego nie wyobrażam sobie w tej kwestii, to dźwięku tak dostosowanego silnika. Konstrukcje silnikowe w Formule E mają dziwaczny odgłos pracy silnika: start imponuje, ale potem to mamy dźwięk niczym delikatny, przeciągany świst powietrza tuż nad powierzchnią Ziemi. Jeśli w przyszłości ,,zrównoważone" silniki F1 będą brzmiały jak Aston Martin Valkyrie, to może coś z tego będzie. 🙂

Write A Comment